co w głowie mi siedzi do majka wypluwam, ty się nie dziw że Ciemna Strefa cię pożera, Silesia rebele, dobrych wariatów wspiera. Pełno dobrych chłopaków na ulicach złych, MDM, RPK, Dix, razem przez ten syf, zawsze warto być człowiekiem chodź tak łatwo zejść na psy, my wiemy kto jest kto, ale czy wiesz ty. Ref.2x.
Fundacja To i Co: Każdy ma taki Dzień Czekolady na jaki zasłużył ;). Fundacja To i Co · Original audio
A potem robią dokładnie to, co poprzedni partacze. Każdy ma taki serial, na jaki zasłużył [CAŁY TEN POP] Mariusz Załuski. 25 września 2016, 12:30
Vay Tiền Nhanh. zapytał(a) o 17:16 Czy człowiek dostaje od losu to, na co zasłużył, czy może zasługuje na to, co dostał? Trochę filozofii i każdy się dowolna. Uzasadnij swoją odpowiedź. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-06-30 17:18:12 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:09 Moja własna hipoteza Człowiek dostaje od losu są one nomen omen losowe czyli bez jest na pierwszy rzut podjęte wybory jest to swego rodzaju ścieżka którą się podąża lub jak wykorzystujeostatecznie te możliwości prowadzi do rozwidleń ta tej trzeba wybierać i wtedy często otrzymujemy coś a czegoś nie(prawo alternatywy).Jedno może wykluczać drugie lub ponosi konsekwencje swojego wyboru oraz wszystkich mówimy że jak bym był na miejscu kogoś to bym robił on właśnie był kiedyś na podobny miejscu jak ty i wybrał inną drogę dlatego jest jest bogaty a ty na wybrał drogę bogactwa a ty drogę porównywania sie z innymi.(Prawo alternatywy po raz 2) Z tego wynika że nie otrzymujesz to na co zasługujesz(lub chcesz) tylko to co bezpośrednio odpowiada temu jaki jesteś i do czego otrzymujesz tego za to co robisz teraz tylko za cały łańcuch wydarzeń i wyborów od kołyski aż do muzykowi jest łatwiej nauczyć się zupełnie nowej piosenki niż i upraszczając taki łańcuch wyborów wstecz nazywa się często to ono i nasze miejsce na drodze życia determinuje w jakim procencie wykorzystasz moim zdaniem daje często po równo ale nie zawsze to co mamy umiemy wycenić tak samo jak to co widzimy u cóż i tu kłania się po raz kolejny nie trzeba być wyjątkowym aby dostać od losu coś prostu trzeba podążać właściwą autostradą kiedy inni wolą ścieżkę przez inne walory,nie inne talenty czy umiejętności i nie LOS tworzą to co co mamy dostajemy tam gdzie jesteśmy i to od nas zależy czy staniemy na torach(droga na skróty ale droga) czy usiądziemy na ławce w parku aby poczytać romans i poznamy przyszłego męża który dba o zdrowie uprawiając ty nie będziesz nie czuła a nie będzie otyły bo już wcześniej ustanowiliście kim jest każde z w związku z tym bierzecie to na co zasługujecie bo wasza przeszłość wpływa na los i przyszłość .Wieże że los nie daje tak jak ludzie dają .Los wystawia szczęście po równo na licytację i tylko od ciebie zależy czy trafisz w ogóle na aukcję twojego życia i czy przedwcześnie na niej nie ustąpisz. Doktor. odpowiedział(a) o 19:54 Często człowiek nie dostaje tego, na co zasługuje, bądź odwrotnie - dostaje coś, co nie powinno mu być dane. Patrząc na to wszystko 'z boku' widać, jak nierównomiernie rozkładają się dary losu. Tak jak już było pisane - często niesprawiedliwie, według bezsensownych - dla nas - zasad. Cóż, ja jestem pewien zaledwie dwóch tez - że nigdy nie można mówić 'już nic gorszego mnie nie spotka', oraz że każdą sytuacją, którą nam los daje, należy przyjąć i się z nią pogodzić. blocked odpowiedział(a) o 17:19 Mi ta żadna z tych teorii nie przypadła do gustu. Czasem ludzi spotyka wielkie szczęście lub nieszczęście bezpodstawnie. Często dobrzy ludzie umierają młodo na ciężkie choroby. A mendy społeczne(np. niektórzy ss-mani) żyją po 80-90 lat w dobrym zdrowiu. Nie ma tu mowy o zasługiwaniu bądź mnie. Los nie zawsze bywa sprawiedliwy... Ani to, ani to moim zdaniem, wpływ na to, co dzieje się z nami, ma wpływ każda decyzja, każdego pojechał po pijaku, potrącił piekarza, który pojechał do szpitala i nie otworzył piekarni, Ala poszła po chleb, zastała jednak zamkniętą piekarnię, po drodze spotkała miłość swojego zycia itd...Nie każdy zasługuje na to co dostał. Największe chamy mają każdy dobry człowiek dostaje piękne to przypadek, gra. I nic nie jest nigdy pewne. Dla mnie? Ani to ani to. Mam dziwną logikę może, ale według mnie jest tak, że los już przed narodzinami świata od A do Z zaplanował. Ba, zaplanował to zanim los się stworzył. Ale to już offtop, więc wracam do tematu. Los wszystko zaplanował, i tu nie ma mowy o tym że ktoś zrobił coś złego, to od losu dostanie w zamian też coś złego, albo na odwrót czy jeszcze inaczej. Niezbyt też zasługuje na to, co dostał. Po prostu los wszystko zaplanował, WSZYSTKO jest zapisane na kartkach w zeszyciku losu. Los zaplanował "na raz" wszystko, i w chwili obecnej losu nie ma - jak był i wszystko zaplanował na samym początku, tak po milisekundzie zniknął z całymi zapiskami. Los nie planuje już nic więcej. Wszystko co się przydarzy, co się przydarzyło - zaplanował los. I: nie, nie wierzę w boga. To nie bóg to zaplanował, tylko los. Sam los. Andraste odpowiedział(a) o 11:34 Myślę , że po części dostaje od losu to na co zasłużył i zasługuje na to co dostał .. blocked odpowiedział(a) o 14:30 Starając się dążąc do swojego celu otrzymujemy skutki naszych starań (mogą być negatywne lub pozytywne zależy co robimy i jak się o to staramy) i wtedy można powiedzieć ,że dostał to na co na to co mu "ślepy los" przyniesie,to zawsze wtedy nie wiadomo co może przynieść może przynieść samo za nic naprawdę nie wiemy jak może się zdarzyć nie znamy swojej przyszłości(może dlatego,że jej się tak naprawdę nie idzie przewidzieć,bo jest zmienna) nie możemy tego tak po prostu ocenić ,zawsze może powinąć się noga nawet gdy zupełnie wydaje się,że na to nie bywa niesprawiedliwy ,czasami bywa to od przypadku, niepewność może nas trzymać,bo nigdy nie możemy tego sprawdzić . "Ani to mi nie pasuje, ani to".Jeśli już coś, to bardziej: jak sobie pościelisz tak się Ja jestem za ty że dostaje to na co zasłużył . :D gafi124 odpowiedział(a) o 17:59 Dostać od losu to na co się zasłużyło to moim zdaniem to samo co zasłużyć na to co się dostało. Przecież i tak dostał "to", bo zasłużył w jakiś sposób. Owe "to" nie koniecznie musi być czymś w ziemskim życiu teoria ta jest rzadko trafna. blocked odpowiedział(a) o 18:18 Jeżeli na coś zasłużyliśmy to to dostajemy, jeżeli coś dostajemy to nie zawsze na to to poplątane,albo niech będzie,że postaram się jeszcze łatwiej to przykład:babcia i babci w domu,babcia jest zadowolona,dostajesz drugim wypadku-hojna babcia i leniwy najłatwiejszą robotę,dodatkowo coś kasę,no bo nie wypada wnusia nie zazwyczaj ludzie dostają od losu to na co sobie zasłużyli,oczywiście z małymi wyjątkami. Ja sądze ,że tak i tak .Człowiek dostaje od losu to na co zasłużył . Np. od Boga . Będąc dobrym można zostać wynagrodzonym .Czasem także zasługuje na to co dostał ,choć nie zawsze . Np. Jest niedobry ,a po pewnej chwili dostaje coś wspaniałego .Wtedy uświadamia Sobie ,że musi stać się dobrym i takim się staje .Różnie bywa . blocked odpowiedział(a) o 17:21 Ani to,ani to moim los nie jest spotyka nas niesprawiedliwość mimo że sie staramy. blocked odpowiedział(a) o 17:22 Los nie jest sprawiedliwy, a więc to zależy od przypadku. Nie ma co się zastanawiać nad tym bo los jest przypadkowy. Raz wygrywasz, a raz przegrywasz. To jest jak ruletka. Raz jest lepiej, a raz gorzej. blocked odpowiedział(a) o 10:11 Dostaje to na co zasłużył , proste. blocked odpowiedział(a) o 11:35 W sytuacjach negatywnych mówimy, że dostał to na co zasłużył (np. był alkoholikiem przez co umarł)Mówiąc "zasługuje na to co dostał" mamy na myśli ludzi którzy zrobili coś dobrego, napracowali się by cokolwiek otrzymać. blocked odpowiedział(a) o 19:59 Człowiek dostaje to, czego nie chce, a nie dostaje tego czego bardzo mocno zawsze dostaje to, na co zasłużył, bo jak nie chce tego dostać i jest mu to obojętne, to dlaczego miałby to dostać?"Człowiek zasługuje na to, co dostał" - niezależnie czym będzie to co dostał, człowiekowi zawsze będzie się to należało, chodź on sam nie wie, jak to się stało, że coś dostał. blocked odpowiedział(a) o 00:04 Los jest jak przypadek.. ktoś dobry może nie dostać od losu niczego, a ktoś zły może całe życie "przepieprzyć", a los daje mu wszystko. Także nie zgadzam się z tym, by człowiek dostał coś na co zasłużył. Los nie jest sprawiedliwy . Zależy od przypadku . LUXHYY odpowiedział(a) o 10:42 Los człowieczy jest jednym wielkim losowaniem , nie ma znaczenia czy ktoś jest dobry czy zły... dostanie to na co wypadnie. Podam przykad bo np. kiedy urodzmy się w biednej rodzinie jest nam źle czy to nasza wina że tu jestesmy? a czy ludzie zasługują na to, że są kalekami.? wydaje mi się, że nie. a czy bogaci zasługują na to, że są bogaci.? może o ile używają pieniędzy na słuszne cele. chociaż, może los... obdarza ludzi tak... może wie, że osoba kaleka poradzi sobie z tym, wie, że jest silna i jakoś sobie poradzi.? a pieniądze daje tym którzy by zginęli bez nich.? kto wie co by było gdyby obdarzał inaczej. ci ludzie, kalecy, wtedy już nie kalecy, by nie używali tych pieniędzy na jakieś Bóg wie co.? a osoby bogate, wtedy kalekie, by się poddawały i nie walczyły o lepsze jutro.? nikt nigdy tego nie zrozumie... raczej zasługuje na to co dostał. Uważasz, że ktoś się myli? lub
1 min czytaniaKażdy ma króla, na jakiego zasłużył Polskie wydanie święta Trzech Króli w moim ujęciu ma się następująco: Bolesław Chrobry (dzielny chwat! Pierwszy nasz król!), Kazimierz Wielki (zastał ojczyznę drewnianą, zostawił murowaną), Jan III Sobieski (zwany lwem Lechistanu, bił się jak lew i kochał Marysieńkę jak sztubak). Druga fatalna zmiana: Henryk III Walezy (krótko po objęciu tronu polskiego dał drapaka i objął tron francuski), Michał Korybut Wiśniowiecki (władał łaciną, francuskim, niemieckim, włoskim, hiszpańskim, tatarskim, tureckim i ruskim, ale był wyjątkowym niedorajdą politycznym), August II Mocny (miał -jak wieść niesie –300 nieślubnych dzieci a Rzeczpospolitą w nosie). Wszystkich pozytywnie pobił Stefan Batory. Nie władał językiem polskim, ale przepędził Ruskich hen! Pod Smoleńsk, sięgnął po Inflanty i w ogóle był OK. Prędzej czy później historia ich rozliczy.
Szmato... Najpierw naucz się kochać a potem weź się dopiero za miłość!!! A może macie racje i nie wszyscy zasługują na miłość? Jestem zapewne wyjątkiem popierającym regułę... Co mi powiedział ? On jest...no nie wiem mądry?nie wiem czy to dobre określenie Powiedział mi wtedy:"Jeśli w życiu szukasz dobra, to je znajdziesz...Zło też znajdziesz, jeśli w nim skupisz swoje poszukiwania... Zastanów się , czego szukasz, ponieważ świat wynagrodzi twoje starania." Kurwa to czemu do nie wykorzystuje swojej mądrości żeby trzymać się ode mnie z daleka ?!! Nie mogę pojąć tego jakim potworem jestem,czym się stałam....Ach,szkoda że wtedy w wakacje nie zeżarłam tych leków...Uwolniłabym świat od na nim mniej zła A jeśli chcesz mieć poczucie" misji" wobec mnie to kurwa mać czeka Cię długa ja sprawiam,że szczęśliwi płaczą,uśmiechnięci kochają w smutku,życie staje się był już taki odważny I co?Jestem bolesną raną w jego sercu ...Zło powraca ...tak samo jaki i dobro .Ze mną jest chyba tak jak w tej piosence:
każdy ma to na co zasłużył